Niemal tydzień temu, dokładnie w piątek 18 czerwca, natknąłem się na krótki artykuł, w którym redakcja Dziennika Internautów odpytuje prezesa DotPay S.A. na okoliczność problemów z ichnią usługą płatności online. Jednym z głównych zarzutów były opóźnienia w wypłatach pieniędzy. Niektórym klientom firma tak zalazła za skórę, że posunęli się do tworzenia brzydkich i smutnych filmików kanalizujących ich niezadowolenie.
Podczas lektury przypomniałem sobie, że nie tak dawno zlecałem wypłatę środków z konta DotPay i chyba ich jeszcze nie otrzymałem. Sprawdziłem historię wypłat i faktycznie – 1 czerwca zleciłem wypłatę, która jeszcze nie została zrealizowana. Wedle regulaminu wypłata środków dla osoby fizycznej powinna zostać wykonana w ciągu 10 dni roboczych czyli najpóźniej do 15 czerwca. Przez DotPay zarabiam raczej niewiele, te pieniądze nie są dla mnie kwestią życia i śmierci, więc w ramach reakcji ograniczyłem się do wysłania maila z prośbą o wyjaśnienie zaistniałej sytuacji.
Odpowiedzi na maila nie doczekałem się ani w piątek, ani w następny poniedziałek (20 czerwca), toteż postanowiłem wyjaśnić sprawę telefonicznie. Wbrew temu, na co skarżyli się niezadowoleni klienci DotPaya, udało mi się dodzwonić bez problemów. Miła pani potwierdziła, że moja wypłata jest opóźniona, ale niestety nie potrafiła powiedzieć dlaczego. Obiecała skierować sprawę do księgowości do wyjaśnienia.
Księgowość najwyraźniej nie kwapiła się do pracy, bo żadnych wyjaśnień nie otrzymałem. Dlatego w środę 22 czerwca zadzwoniłem do firmy po raz kolejny. Tym razem przez pierwsze kilka prób „wszyscy konsultanci byli zajęci”, ale w końcu się udało. Poinformowano mnie, że wypłata już została wykonana. Faktycznie, po ostatniej sesji przychodzącej w mBanku na koncie znalazłem przelew z DotPaya.
Co ciekawe, w historii wypłat w DotPayu zlecenie wypłaty miało datę wykonania 15 czerwca.
Problem rozwiązany, pieniądze są, ale choć daleki jestem od wieszania psów na DotPayu i na pewno nie będę tworzył szkalujących go filmików, to postawa firmy nie podoba mi się. Błędy i przeoczenia się zdarzają, nie byłoby problemu gdybym po pierwszym mailu otrzymał satysfakcjonującą odpowiedź. Niestety nie dość, że do dziś jej nie otrzymałem, to jeszcze dwukrotnie musiałem do nich dzwonić. Nie podoba mi się antydatowanie zlecenia wypłaty, na pewno byłby to problem przy składaniu reklamacji („no ale ococho, przecież w systemie wszystko się zgadza”). Nie podoba mi się, że pan prezes mówi, że wszystko jest ok, kiedy nie jest. W ten sposób DotPay podkopuje fundament swojego biznesu jakim jest zaufanie. Bez zaufania nikt nie zechce powierzyć im swoich pieniędzy.
Znana sytuacja :(
Dotpay NOTORYCZNIE ANTYDATUJE PRZELEWY, diekawe jaki organ powienien się tym zająć. Może ktoś wreszcie coś z tym zrobi?
Przykład z dziś. Przelew zlecony 4 lipca 2011 powienien być przez nich wypłacony max. 7 lipca (3 dni robocze). Ponieważ przelewu brak na koncie 10 lipca (nie bądźmy śmieszni że przelew z banku „idzie” więcej niż 2 doby) kontakuję się z biurem obługi klienta. ODPOWIEDZI BRAK. Oczywiście w panelu dotpaya transakcja widnieje jako „nowa” czyli nie wykonana.
Tak się składa że klienci zauważyli iż nie działa obdługa kart płatniczych. W tej sprawie również kontaktuję się 10 lipca 2011 z działem technicznym. Odpowiedzi BRAK. Przy okazji nie działa też wtedy przelew z ING Bank Śląski i 3 innych banków!
Dziś mamy dzień 12 lipca 2011. Po zalogowaniu do panelu dotppay akurat trwa aktualizacja systemu więc nie można sprawdzić historii wypłat ani zlecić nowej. Jakież to wygodne wyłączyć sobie system! Kontaktuję się z BOK. Dalej ŻADNEJ ODPOWIEDZI.
Dochodzi 16 kiedy piszę ten post. Chwilę przed loguję się na koncie i coż widzę? Że mój przelew został zlecony 7 lipca! CO ZA KŁADMSTWO!
Żadnego poszanowania Klienta, kłamstwa, kombinowanie. Oto DOTPAY. Najwyższa pora zakończyć współpracę. A ten post ku przestrodze kolejnych przedsiębiorców.
Witam, ja już czekam na wypłatę 2 tygodnie :) dokładnie to zleciłem wypłatę 16.08 mamy 1.09 a pieniążków nie ma :)
@bardziej wnerwiony na Dotpay A jesteś zarejestrowany jako firma czy osoba prywatna? Jednak nawet w tym drugim wypadku termin 10 dni roboczych został przekroczony. Dla równowagi dodam, że moja ostatnia wypłata poszła terminowo.
Witam
Obrót w dotpay z naszej firmy to kilkadziesiąt tysięcy złoty. Problem z wypłatami pojawił się w 2011 roku. Setki maili telefonów nie skutkowały. Zostało wysłane pismo do dotpay s.a.
na które w odpowiedzi otrzymaliśmy informację:
Dotpay S.A. nie odnajduje konta nr xxx w swoim systemie.
Z pozdrowieniami Dotpay S.A
Po kontakcie telefonicznym dostaliśmy informację, iż pismo należy wysłać do Dotpay w UK bo z nimi mamy umowę, takie pismo zostało wysłane jednak do dnia dzisiejszego nie uzyskaliśmy odpowiedzi jak również nie rozwiązano problemów z wypłatami.
Obiecano już nam kontakt z opiekunem konta około 60dni temu :)
Opóźnienia w wypłacie to min 14dni przy czym po wypłacie widnieje informacja że wykonano ją po 3 dniach :)
@Bielizna Erotyczna Takie traktowanie klienta przez DotPay jest skandaliczne. Co więcej, nie spodziewałem się, że tak można olewać firmę z dużym obrotem, sądziłem, że tylko takie małe żuczki jak ja spotyka wodzenie za nos, które opisywałem. Taka sytuacja dla mnie byłaby powodem do zmiany operatora w trybie natychmiastowym. Jest ich kilku, a o ile pamięć mnie nie myli, oferowane warunki są wszędzie podobne.
Niestety – ja również potwierdzam, że wypłaty z DotPay są nieprawdopodobnie wręcz opóźnione. Wszystko popsuło się w 2011 roku. Od 32 dni czekam na pieniądze (duże jak na mnie) i niestety żadnej reakcji. Odradzam tą firmę – szukam jakiejś alternatywy.
Potwierdzam – po upływie równo 30 dni od daty wystawienia zlecenia wypłaty (19.08) napisałem do dotpay. W odp. na drugi dzień otrzymałem info:
„Przepraszamy za opóźnienia, stopniowo w kolejnych dniach będą wysyłane zaległe wypłaty, jednocześnie informujemy że mogą wystąpić opóźnienia w wypłatach do końca października”
Jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki po 2 dniach pieniądze pojawiły się na moim koncie -oczywiście data realizacji w panelu to równo 10 dni roboczych od daty zlecenie wypłaty ;-)
Pozdrawiam
U mnie identyczna sytuacja. W tym roku coraz gorzej z wyplata srodkow z DotPaya. Caly czas opoznienia. 1 wrzesnia zlecilem wyplate srodkow i do dzisiaj tj. 3 pazdziernika nic nie dotarlo. Firma nie odpowiada na maile a zalegaja mi 5 cyfrowa sumke. Mam nadzieje, ze DotPay nie zbankrutowal bo co wtedy? Czy juz teraz nalezy zglaszac sprawe na policje?
Czekam na wypłatę od ponad miesiąca, w sobotę napisałem maila z prośbą o wyjaśnienie, 0 odpowiedzi po 3 dniach… Zamierzam zmienić e-płatności, znacie jakąś dobra alternatywę dla osób prywatnych?
@gdgd Zaprzyjaźniona firma jest bardzo zadowolona z Platnosci.pl (poprzednio korzystali z DotPaya), nie wiem czy dla osoby prywatnej to będzie równie dobre rozwiązanie.
Czy ktoś orientuje się czy opóźnienia w wypłacie kwalifikują się jako zgłoszenie popełnienie przestępstwa oszustwa? Mam na myśli fałszowanie dat i zerowy kontakt na prośby wypłaty. U mnie od 1 września do 5 października nic nie przelali. Nie chce czekać dłużej. Co moge zrobić?
Widzę, że nie jestem sam. Czekam od 2 września (!) na wypłatę pieniędzy. Zdążyłem już zlecić za następny okres. Paranoja. Na maila nie odpisali, dopiero telefonicznie odpowiedziała mi pani, że Dotpay przechodzi reorganizację i że przekaże do księgowości, żeby w pierwszej kolejności wypłacili naszej firmie pieniądze. To było tydzień temu… pieniędzy nadal nie ma.
Ja myślę, że dotpay nie ma żadnej reorganizacji tylko utracili płynność finansową… To co zarobią wysyłają :)
Witam,
Ja już w maju zrezygnowałem z dotpay, po akcji z zablokowaniem kanału płatności kartami kredytowymi i opóźnieniami wypłat.
Czarę goryczy przelały jakieś bezsensowne wymagania i dokumenty za ponowne odpalenie płatności kartami. Musiałem podpisać ponownie umowę z polską filią. Wysłałem dokumenty ale
przepiąłem się na transferuj.pl. Od maja br. nie było dnia spóźnienia a wypłacam pieniądze co tydzień. Wypłata z przelewów jest na następny dzień po zleceniu a z kart po 2 dniach bo obsługuje je MoneyBookers. Prowizje w porównaniu do dotpay są niższe. Nie chcę zapeszać ale jak dotąd jestem bardzo zadowolony.
Całą moją batalię z nimi opisałem nawet na ich profilu na FB. Niestety wszystkie uwagi, nie tylko moje zostały skasowane a profil jest „martwy” w zasadzie.
UWAGA !!! Nasza firma pieniędzy (wypłaty) od DOTPAY nie otrzymała już od 35 dni.
Panie na infolinii twierdzą, ze nic nie wiedzą. Paranoja jakaś. Nasi klienci otrzymują towar, a my zostajemy bez pieniędzy. Dodam , ze z firmą DOTPAY współpracujemy od 2006. Problemy rozpoczęły się mniej więcej od września 2011r. Podjeślismy juz decyzję o zamknięciu modułu płatności tą metodą ponieważ nie stać nas na darmowe prezenty dla klientów za kilkaset złotych każdy.
Witam interesuje mnie właśnie ta metoda z DONTPAY. Czy ta firma rzeczywiście jest taka nieodpowiedzialna ? Czy może te problemy już zniknęły ?
Spotkałem się z opinią, że kłopoty mają tylko klienci mający stare umowy ze spółką zarejestrowaną w Londynie. Nawet w rozmowie z BOK-iem na temat kolejnych opóźnień w wypłacie konsultantka zasugerowała mi zerwanie obecnej umowy i podpisanie nowej z polskim DotPayem. To, według niej, miało gwarantować brak problemów w przyszłości. Nie skorzystałem jednak z tej opcji, nie mam ochoty na współpracę z DotPayem bez względu na to gdzie jest zarejestrowany, więc nie mogę potwierdzić jaką obsługę mają klienci podpisujący umowy teraz.
Ja też już miałem dosyć dotpaya. Zleciłem ostatnią wypłatę 24 kwietnia i do dziś jej nie ma. Obecnie korzystam już z przelewy24.pl i transferuj.pl
Ja zleciłem wypłatę w marcu (!!!) i jej nie ma…
Ja do dzisiaj nie mam 4000 – czekam od kwietnia na przelew, czy można z tym udać się na policję? zgłosić jako oszustwo?
@altair
No właśnie, czy może ktoś ma doświadczenie jak zwindykować tą dziadową firmę? Co prawda nie majątek, ale 700 PLN drogą nie chodzi…
kontakt: marcinc81@gmail.com – może razem uda nam się coś zrobić. :|
z dotpaya jako firma korzystamy ponad 2 lata, nie było nigdy opóźnień, korzystamy praktycznie tylko z premium SMS, obrót to 270 tys. rocznie netto, w tym miesiącu do tej pory nie ma wpłaty, fakturę otrzymali 9go lipca, ale z reguły przed 20 była wypłata (do 14 dni), teraz jest 1 sierpnia i dziś obiecali na infolinii, że dziś wpłacą. Na szybko rozglądamy sie za inną firmą.
Dotpay dotrzymał słowa i zapłacił. Jak na razie to pojedynczy przypadek, że nie wypłacili w terminie, w sumie płatność przesunęła się tylko kilka dni.
mam podobny problem srodki za sms nie sa wyplacane od dawna w terminie pomimo zdjecia ich z mojego konta w dotpayu wisza msc lub dłużej w niebycie telefony emaile i pisma sa ignorowane poza grzecznosciowymi formułkami tez rozgladam sie za innym operatorem nie polecam dotpaya